Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Społeczeństwo > Kate w swoim oświadczeniu nie wystąpiła z Williamem. Wiadomo, dlaczego
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 28.03.2024 13:29

Kate w swoim oświadczeniu nie wystąpiła z Williamem. Wiadomo, dlaczego

Kate William
Fot. The Prince and Princess of Wales

Wyspy Brytyjskie nie przestają żyć oświadczeniem księżnej Kate. Żona księcia Williama w poruszającym wystąpieniu ujawniła, że cierpi na nowotwór. Tymczasem media i eksperci od rodziny królewskiej analizują nagranie i doszukują się w nim kolejnych, wiele znaczących symboli. Zwracają uwagę m.in. na fakt, że 42-latka pojawiła się na filmie sama. Dlaczego? Okazuje się bowiem, że sama Kate nie życzyła sobie towarzystwa męża.

Kate Middleton jest chora na nowotwór

Nie milkną echa piątkowego (22 marca) oświadczenia księżnej Kate. Żona księcia Williama przyznała publicznie, że zmaga się z nowotworem i póki co zamierza skupić się na zaleconej przez lekarzy chemioterapii prewencyjnej. W związku z tym nieprędko wróci do swoich dworskich obowiązków, by całkowicie poświęcić czas na rekonwalescencję i obcowanie z najbliższą rodziną. Jednocześnie przyszła królowa poprosiła opinię publiczną, by nie ingerowała w jej prywatność, w tym szczegóły dotyczące procesu leczenia.

Niestety, kilka dni po tych wydarzeniach wiadomo już, że wyznanie 42-letniej księżnej nie tylko nie uciszyło krzywdzących ją plotek, ale także spowodowało powstanie nowych. Lekarze prześcigają się w sugerowaniu, na jaki typ raka choruje Kate, a eksperci królewscy analizują najmniejsze szczegóły jej przełomowego wystąpienia.

Te, jak się okazuje, pełne było symboli, które nie pojawiły się w kadrze przypadkowo, ale zostały skrupulatnie przemyślane. Wyjątkowe znaczenie miało mieć nie tylko ubranie, w jakim księżna wystąpiła przed kamerami, ale też scenografia, data publikacji, a nawet to, że na skromnej ławeczce siedziała sama. Media podają, że decyzję o podołaniu wyzwaniu w pojedynkę podjęła sama Kate. Dlaczego? Istnieje pewna teoria.

Niespodziewana decyzja króla Karola III. Ostatni raz zrobiła to jeszcze Elżbieta II

Kate nie chciała, by towarzyszył jej książę Wiliam

Wiele osób, nie tylko na Wyspach Brytyjskich, zastanawia się od kilku dni, dlaczego obok Kate nie wystąpił ukochany mąż, książę William. Księżna wspomniała w oświadczeniu, że informacja o jej nowotworze była dla następcy tronu wielkim szokiem, ale teraz może liczyć na jego ogromne wsparcie. Tym bardziej pojawiły się pytania o to, czy nie powinien był trzymać żony za rękę.

Kate była w stanie samodzielnie sobie z tym poradzić i czuła, że to ważne. Zwracając się z orędziem do narodu, pokazała swoją wielką siłę. Nie potrzebowała, aby ktokolwiek siedział obok niej – wytłumaczył informator The Mirror.

Kolejnym powodem, dla którego William nie zdecydował się uczestniczyć w przedsięwzięciu, miał być fakt, że nie do końca był on przekonany co do słuszności decyzji Kate o ogłoszeniu światu smutnej nowiny. Mimo tego, uszanował jej wolę i dał wolną rękę. Osoba z otoczenia małżonków twierdzi nawet, że choć książę miał opory, do końca trzymał kciuki za swoją żonę.

Oświadczenie pełne symboli

Jak już wspomniano, wielkie znaczenie przypisuje się także otoczeniu, w jakim znalazła się przekazująca niepokojące wieści księżna, czyli zastąpieniu pałacowych wnętrz kadrem związanym z naturą, pełnym żółtych żonkili. Mało kto wie, że kwiaty te są właśnie symbolem osób walczących z rakiem.

ZOBACZ: Harry skontaktował się z Williamem. Wydało się, jaką otrzymał odpowiedź

Co do ubioru księżnej Kate, ten także daleki był od drogich, królewskich szat. 42-latka wybrała za to zwykłe jeansy i biały sweter w paski. Ekspertka portalu The Mail on Sunday Sarah Oliver twierdzi, że miało to świadczyć o bliskości Kate z ludem. Wszak choroba, na którą zapadła i ona, i jej teść, nie pyta ani o status materialny, ani o pozycję społeczną.

Źródło: Świat Gwiazd, The Mirror